Moje najbardziej satysfakcjonujące doświadczenie w tym miesiącu było proste, ale znaczące: po raz pierwszy pojechałam sama lokalnym autobusem na zakupy.
To było jak mała przygoda. Musiałam zwracać szczególną uwagę na przystanki, a nawet pytać o drogę, co dało mi świetną okazję do poćwiczenia angielskiego z miejscowymi. Samodzielne dotarcie do celu dało mi ogromne poczucie niezależności i pewności siebie. To było coś więcej niż tylko wycieczka do sklepu - była to lekcja życia w adaptacji do nowego kraju i satysfakcjonujący krok w kierunku poczucia się tu bardziej jak w domu.
- Elizabeth Sanchez, Ekwador
Program Work & Travel